Hotel Nika Island Resort na Malediwach, opinie

Pin
Send
Share
Send

Mała recenzja na temat reszty w hotelu Nika Island Resort 5 * na Malediwach, opowiemy o wszystkich zaletach i wadach, które może spotkać każdy urlopowicz. Jeśli masz jakieś pytania, zapytaj w komentarzach, a teraz mała opowieść o kawałku raju na Ziemi.

Wyjazd był zaplanowany z wyprzedzeniem, jeszcze w sierpniu, ale na odpoczynek pojechaliśmy dopiero w listopadzie.

O wakacjach na Malediwach

Morze, słońce, żadnych wycieczek, minimum ludzi. Ogólnie - „uszczelnianie”. No i oczywiście jest to świetna okazja do pływania z maską (snorkeling), więc początkowo szukali miejsca, w którym są ryby, koralowce, czysta i ciepła woda. Zawęziło to zakres ich poszukiwań, biorąc pod uwagę czas podróży.

Egipt został odrzucony przez naszych turystów, ze względu na ich niechęć do stania się głównymi bohaterami kanałów informacyjnych w nagłówkach „Incydenty”. A w innych miejscach na planecie było albo zimno, albo bardzo drogo.

Na naradzie rodzinnej, mimo sporej ceny, postanowiono – odpoczynek na Malediwach. Pojechaliśmy bez dzieci i zrobiliśmy słusznie, bo ten ośrodek jest „dla dwojga”. Oczywiście tęsknili za dziećmi i tak dalej, ale spędzenie razem tygodnia na wyspie…

Który hotel wybrać?

Tym razem postanowili zrezygnować z usług biura podróży. Ostatnio pojawiło się zbyt wiele wiadomości o bankrutujących firmach. Wyszukiwanie w Internecie, zgodnie z oczekiwaniami, wykazało, że zgodnie z „egipską ceną” odpoczynek na Malediwach byłby nierealny.

Aleksiej i jego żona z różnych powodów skreślali jeden hotel po drugim ze wstępnej listy życzeń, w wyniku czego Nika 5 gwiazdek na Malediwach dobiegła końca swego rodzaju castingu. Ostatnim „gwoździem” na jego korzyść była dostępność 20% zniżki, którą hotel zaoferował na swojej stronie internetowej.

Zarezerwowałem hotel poprzez rezerwację, Nika Island Resort →

W tym artykule pominiemy tematykę lotu i specyfikę przejścia kontroli celnej na lotnisku w Male.

Możesz potrzebować informacji o cenach biletów lotniczych według miesiąca:

Transfer lotniskowy, spotkanie

Do niewątpliwych atutów hotelu Nika należy jasna organizacja spotkania na lotnisku Male. Nieustanny napływ ludzi z przybyłych wlewał się w tłum tych, którzy się spotkali i mogłoby się wydawać, że w tym chaosie spotkanie z kimś jest po prostu nierealne.

Ale pracownika hotelu z tabliczką w rękach trudno było przeoczyć. Wyróżniał się jakąś super aktywnością i zdołał, wisząc nad płotem, pokazać to wszystkim, którzy przybyli.

Wyciągając potrzebne mu osoby z potoku pasażerów, odbierając walizki, udał się do stanowiska air taxi, gdzie samodzielnie, bez udziału naszych turystów, odprawił ich na lot, odprawił ich bagaż i wręczył im karty pokładowe.

Dalej – załadunek do minibusa i wycieczka po pasie startowym do poczekalni. Jest mokry ręcznik, napoje bezalkoholowe, bezpłatny bezprzewodowy dostęp do Internetu. I dosłownie tam - wsiadanie do hydroplanu. Czekanie trwało tylko 10 minut, nie więcej.

Zakwaterowanie w Nika Island Resort

Hotel posiada kilka rodzajów zakwaterowania:

  • widły do ​​wody;
  • willa na plaży;
  • luksusowa willa na plaży;
  • willa ogrodowa.

Wynajęliśmy willę na plaży. Czym różni się od luksusowej willi na plaży? Brak drugiego prysznica (na zewnątrz) i mniejsza powierzchnia samej willi. Cóż, znajdują się po różnych stronach wyspy. Wschód słońca, że ​​tak powiem, i zachód słońca.

W internecie pojawiają się opinie turystów o wakacjach na Malediwach w konkretnym hotelu, którzy piszą, że byli ciasno w willi. Cóż, prawdopodobnie wszyscy mieszkają w swojej ojczyźnie w mieszkaniach o powierzchni 300 mkw. i więcej, a na wakacjach zawsze rezerwują apartament prezydencki… Dla nas powierzchnia willi (dla dwojga) wydawała się więcej niż wystarczająca.

Silna krytyka ogrodu willi (jak to się dzieje na niektórych stronach) nie jest tego warta. Oczywiście nie mają własnego dostępu do morza, tk. są w centrum wyspy, ale mają niewątpliwy ogromny plus - taka jest cena.

A ich mieszkańcy mogą kupować na tzw. „Plaże publiczne” na wyspie. Ale te plaże (są dwie), to nie jest Jałta-1982, jeśli chodzi o liczbę osób. Prawie zawsze jest pusty!

Nie możemy komentować willi na wodzie, ponieważ nie było. Jednak wille te w chwili przybycia były prawie całkowicie zapełnione, tj. jest na nie zapotrzebowanie.

Kolejny interesujący punkt. Hotel nie posiada willi o numerach 13 i 17. Z oczywistych względów nie ma trzynastej willi, ale nie ma siedemnastej, ponieważ we Włoszech nie jest to szczęśliwy numer (właściciel hotelu jest Włochem).

  • Nowy Rok na Wyspach, koszt →

Prywatna plaża przy hotelu?

Przy zakwaterowaniu, w broszurze reklamowej, a wcześniej na stronie hotelu, czytamy o urokach wypoczynku na prywatnej plaży, oddzielonej falochronem od innych willi.

Ale ledwo zameldując się w willi w dniu przyjazdu i idąc na plażę, doznaliśmy szoku po tym, co zobaczyliśmy i głupie pytanie: jest plaża, a gdzie morze? Nastąpił silny odpływ. Oczywiście można było wejść do morza, a nawet zanurzyć się w wodzie tuż nad kolanem - też jest to możliwe.

A potem - przez bardzo długi czas, aby jechać z tym samym wynikiem. Ogólnie rzecz biorąc, podczas odpływu trzeba dopłynąć do krawędzi rafy - tam będzie głębokość. Podczas przypływu woda podniosła się prawie o metr i naprawdę można było pływać na „prywatnej plaży”.

Malediwy Pogoda

Pogoda podczas naszego przyjazdu do Nika Island Resort pokazała całą gamę różnorodności. Przez tydzień odpoczynku na Malediwach jakoś padało przez półtora dnia z rzędu! Ale były całe dni bez kropli z nieba. Zmiana pór roku, jak mówili miejscowi.

Morze

Morze na Malediwach jest po prostu super! Dla niego można było wybaczyć wysokość kosztów reszty. Ale ze względu na przypływy i odpływy istnieje potrzeba oddalenia się od wybrzeża, aby pływać. Więc nie ma tam nic do roboty bez specjalnych butów! Naprawdę potrzebujesz zamkniętych płetw lub trampek z gumowaną podeszwą.

W przeciwnym razie możesz zostać bardzo rozdrobniony na koralach. Cóż, o snorkelingu - dostaliśmy to, czego chcieliśmy. W końcu na Malediwach uważany jest za jednego z najlepszych na świecie! Na rafie domowej dostępne były ryby i inne zwierzęta: rekiny, płaszczki, mureny i małe węże.

Ktoś napisał w recenzji, że w pobliżu zbiornika na wyspie widziano węża. W pierwszych dniach po przyjeździe uważnie przyglądaliśmy się nogom idąc do restauracji, żeby przez nieuwagę nie nadepnąć na coś takiego. Następnie porozmawialiśmy z lokalnym personelem. Śmiali się długo i mówili, że gdyby mieli taki przysmak na wyspie, to byłaby o niego walka: kto by go zjadł. Na ogół nie zaobserwowano tam węży.

Ale na ziemi były: króliki (co się stanie, jeśli będą różnej płci?), czaple (wiele), latające lisy (kilka), perliczki, duża papuga (jedna w restauracji), koty, kilka innych ptaki, gekony.

Opalenizna i słońce

Jest tam, nawet jeśli wydaje się, że tak nie jest. Możesz „wypalić się” przy pochmurnej pogodzie, jeśli nie użyjesz szybko kremu z filtrem. Lepiej też pływać w T-shircie. Tak, to się trzyma. Tak, pływanie jest niewygodne. Ale inaczej - ramiona bardzo szybko stają się czerwone. Zabraliśmy ze sobą kremy przeciwsłoneczne z czynnikami ochronnymi: 20 i 50. Tak więc 50 zostawiło wszystko, a 20 nawet zostało.

Zakupy na wyspie

To wielkie słowo w sklepach na wyspie oznacza możliwość zakupu: magnesów, papierosów, maseczek do fajki, płetw, kremu z filtrem / kremu z filtrem, aromatycznego mydła, słodyczy i innych drobiazgów. Możesz również mieć koszulę na zamówienie.

Jedzenie w hotelu Nika

Na cały czas swojej obecności na wyspie turystowi przydzielony jest stolik. Będzie na nim etykieta (powłoka) z numerem willi. Będzie też jeden kelner na cały okres.

Przy dobrej pogodzie na kolację można wyjąć stoliki spod baldachimu. Jedzenie nie może być nazwane monotonnym: ciągle podaje się coś nowego. Trudno pozostać głodnym.

Ale na obiad lepiej nie zostawać zbyt długo - mogą zjeść wszystko, co najsmaczniejsze. Na kolację z reguły przyjmuje się system przedsprzedażowy: podczas lunchu należy podać rację na wieczorny posiłek, wypełnić specjalną kartę lub przekazać kelnerowi swój wybór.

O turystach z Rosji.Hotel jest aktywnie sprzedawany przez czołowych touroperatorów naszego kraju i współpracuje z turystami prywatnymi, więc trudno spodziewać się nieobecności rodaków w tym hotelu. Tak więc, jeśli turysta kategorycznie potrzebuje samotności z rosyjskiej mowy, musi wybrać inny hotel.

Smokingi i suknie wieczorowe należy zostawić w domu. Spodenki z T-shirtem to codzienny styl. Buty są opcjonalne. Do kolacji koszula z krótkim rękawem i bryczesy (lub szorty) poniżej kolan. To nie jest reguła, po prostu muszą istnieć jakieś minimalne standardy przyzwoitości. Chociaż będą mogli zjeść obiad oczywiście w krótkich spodenkach.

Komary

Komary na Malediwach powodują wiele niedogodności! W pokoju znaleziono spraye, w tym środki odstraszające komary. Taki mały biały balonik, z niebieskimi napisami i niebieską czapką.

Trudno popełnić błąd - wszystkie te stworzenia, przeciwko którym działa, są na nim namalowane. Za radą miejscowego personelu spryskaliśmy obwód przednich i tylnych drzwi przed snem.

Próbowali również podłączyć nasz rodzimy „fumitox” do gniazdka, ale biorąc pod uwagę wysokość sufitów w pokoju, było to tak, jakby strzelono do słonia. Prawdę mówiąc komary nie obgryzały nas w nocy. Ale na tak zwanej „prywatnej plaży” najwyraźniej siedzieli w zasadzce i czekali, bez prywatności!

Opryskiwanie krzaków „niebieską rzeczą” nie pomogło. Komary na wyspie są małe, gdy siada na ofierze, nie czuje się go i gryzie spokojnie. Ale wtedy pęcznieje pęcherz takiej wielkości! A ten blister wciąż tak bardzo swędzi...! Co więcej, to były właśnie komary, a nie muchy piaskowe.

Tutaj najważniejsze jest, aby się nie zgubić. Na recepcji lub w bójce trzeba powiedzieć, że komary nie są przyjaciółmi na zawsze i dlatego nie ma ochoty ich widzieć. W odpowiedzi powiedzą, o której godzinie należy zniknąć z plaży, a specjalnie przeszkolona osoba ubrana w „zestaw chemiczny” przyjdzie ze spryskiwaczem jakiejś substancji przeciwko wszystkim komarom. Po jego wizycie na dwa dni można prawie zapomnieć o komarach.

Recenzja pobytu w hotelu Nika na Malediwach

W dniu wyjazdu usiedliśmy na molo i czekaliśmy na hydroplan, który miał nas zabrać do Male. Nie chciałem wyjeżdżać. Pogoda marszczyła się. Wiatr stopniowo się wzmagał i zaczął padać.

Samolot nie przyleciał na umówioną godzinę. Inna para z Rosji czekała na samolot, ale mieli lot z Male około godziny później. Podniecenie zaczęło się na morzu i wśród oczekujących.

Zarówno to, jak i kolejne z każdą mijającą minutą nasilały się. W końcu pojawił się hydroplan. Ochlapał się śmiało, a dwóch bosych pilotów poprosiło o załadunek. Żaden z nich się nie spieszył.

Pasażerowie usiedli, samolot wystartował. Spóźnił się 40 minut, salon był w połowie pusty. Pilot zajrzał do kabiny i powiedział, że teraz przyleci do innego hotelu, zabierze więcej turystów, a potem polecie do Male.

Zaczęliśmy się denerwować, ponieważ Odprawa na lot z Male do Moskwy już się rozpoczęła. Z powodu złej pogody pilot nie był w stanie od razu wodować. Zakreślone. Potem – czas na załadowanie do kabiny dwóch par z Włoch i ich bagaży. Samolot leciał do Male, a odprawa na lot do Moskwy dobiegła końca.

Po wodowaniu powitał nas przedstawiciel hotelu. Był spokojny jak boa dusiciel. Zabrał nas z molo do minibusa i zaproponował odpoczynek po locie z wyspy, podczas gdy bagaż zostanie dostarczony na miejsce. Na nasze pytanie, co teraz zrobić, tk. samolot miał odlecieć za 15 minut, uśmiechnął się i powiedział, że nigdzie nie poleci. Czekać!

I tak się okazało. Żaden z pasażerów nie był już przy stanowiskach odprawy, ale tablice wyników wciąż płonęły. Zostały one wyłączone natychmiast po wydaniu nam już wydrukowanych kart pokładowych. A właz stewardesy został zamknięty zaraz po wejściu na pokład.

Tak wyglądał odpoczynek w pięknym hotelu Nika na Malediwach. Nawiasem mówiąc, przybył też bagaż z Male do Moskwy.

Czy powinieneś udać się na odpoczynek w tym hotelu? Zdecydowanie warto.

Pin
Send
Share
Send