Co zobaczyć na własną rękę w Kemer i okolicach

Pin
Send
Share
Send

Dowiedz się, co warto zobaczyć w okolicach Kemer w Turcji! Starożytne miasta, ruiny, światła Chimery, piękne plaże i inne atrakcje. Nasze recenzje i porady od innych turystów.


Kemer to zielone góry, turkusowa woda i zapierające dech w piersiach zapachy sosnowych igieł. W okolicy jest tak wiele rzeczy, że podczas jednego urlopu odwiedziliśmy bardzo niewiele zabytków. Sami dzielimy się naszym doświadczeniem i radą, co warto zobaczyć w Kemer i okolicach.

Jak zwiedzać okolice Kemeru na własną rękę i niedrogo?: korzystaj z autobusów lub wynajmij samochód. Niektóre miejsca zwiedziliśmy autobusem, do innych pojechaliśmy wypożyczonym skuterem. Wypożyczenie roweru w Turcji jest dość trudne (zły wybór i zły stan), więc lepiej weź samochód. Dowiedz się więcej o wynajmie samochodów za granicą.

Najważniejsze: nie bierz wycieczek od organizatora wycieczek - jest drogi, nudny i niewygodny. Odkrywaj zabytki na własną rękę!

Fazalis

Naszym zdaniem jest to atrakcja nr 1 w okolicach Kemer, którą warto zobaczyć na własną rękę. Wielu przyjeżdża tu z wycieczką i spędza nie więcej niż godzinę, ale radzimy przyjechać samemu i spędzić tu więcej czasu - miasto jest tego warte.

Phaselis to prawdziwa kombinacja: dotkniesz starożytności, oświecisz się, popływasz w spokojnej zatoce i będziesz cieszyć się cieniem lasu iglastego w parny dzień. A jakie są aromaty igieł sosnowych - nie oddychaj na całe życie!

Z licyjskiego miasta, które zostało założone już w VII wieku p.n.e., niewiele zostało. Wydaje się, że to tylko ruiny jakiegoś miasta, ale gdy dowiadujesz się, że jego historia jest prawie dwa razy dłuższa niż historia Rosji, robi wrażenie. Przy wejściu znajduje się masywny akwedukt. Jednak najbardziej imponującą rzeczą jest okazały amfiteatr. Wszyscy turyści spędzają tam czas i robią sobie selfie. Przyjdź wcześnie i wędruj samotnie. Wejdź na szczyt teatru - stamtąd wspaniały widok na górę Takhtaly.

Nawet jeśli nie jesteś fanem starożytnych ruin, radzimy przyjechać tutaj chociażby ze względu na widoki i krystaliczną wodę. Phaselis ma dwie wnęki. Pierwszy to spokój Phaselis Kuzey Limanıgdzie pod wodą znajdują się ruiny i skały. Drugi jest duży Phaselis Güney Limanıgdzie wszystkie te brzydkie „pirackie” statki płyną z grzmiącą muzyką i tłumami turystów. Dobrze, że starożytni Grecy nie przetrwali do dziś – boleśnie byłoby dla nich patrzeć, jak dzień po dniu tysiące półnagich barbarzyńców ze Wschodu krążą po ruinach ich majestatycznych miast, świątyń, teatrów i domów dzień.

Plaże są kamieniste i dzikie, więc nie ma leżaków, parasoli, barów. Miejsce jest popularne wśród Turków: byliśmy tu dwa razy i zawsze jest wyprzedane. Przyjeżdżają na piknik z rodzinami i siedzą w cieniu drzew.

Na miejscu znajduje się toaleta, prysznic i kawiarnia muzealna, w której dostępne są głównie napoje za drogie. Zabierz ze sobą wodę.

Rada: Przyjdź do Phaselis na otwarcie - będziesz prawie sam spacerował i podziwiał góry.

Cena £: 30 ₺ za osobę.

Jak się tam dostać. W centrum Kemer, na przystanku naprzeciwko wieży zegarowej, wsiądź do autobusu ze znakiem Phaselis. Bilet kosztuje 4,5 za osobę w jedną stronę. Musisz zapłacić gotówką przy wyjściu. Wyjechaliśmy wcześnie rano - o 8:50.

Ulyana Gerasimova: "Turcja jest nie tylko piękna, to skansen!"

Plaża Olympos i Cirali

W pobliżu Kemeru znajduje się licyjskie miasto Olympos, które również warto zobaczyć na własną rękę. Wśród tych malowniczych ruin jest znacznie więcej osób niż w Phaselis, choć są one gorzej zachowane. Chodzi o to, że z nowoczesnego kurortu Olympos turyści mogą udać się na plażę tylko przez terytorium starożytnego miasta. Po drodze obserwują ruiny i pływają w chłodnej rzece. Odwiedzający to głównie Turcy.

Miasto jest duże i podzielone rzeką na dwie części. Na prawej, gdzie leży ścieżka na plażę, jest tłoczno. Po lewej stronie prawie nikogo nie ma - możesz wyobrazić sobie siebie jako Larę Croft lub Indianę Jones i poszukać ruin ukrytych w zaroślach.

Najciekawszą rzeczą jest ogromna nekropolia z dziesiątkami grobowców i krypt. Nie ma pozostałości, ale wciąż jest ciekawie i klimatycznie. Uważaj jednak, spotkaliśmy tam węża.

Po ruinach przyjemnie jest popływać na plażach Olympos i Cirali – w rzeczywistości jest to jedna długa plaża. Są tam piękne gatunki, można spotkać żółwie, które składają jaja w kamyczkach. Niestety nikogo nie widzieliśmy.

Pin
Send
Share
Send